Piotrowski czy Kulczyński ?
W Chocianowie, rozpoczął Kampanie Wyborczą 2018 pan Tomasz Kulczyński i jego ludzie z komitetu wyborczego: „ KW Tomasz Kulczyński 2018 ”.
My jednak z panem Tomaszem, zapoznajemy się już od dłuższego czasu. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że „ukrytą kampanię wyborczą”, zresztą tak samo jak Roman Kowalski – uprawiali panowie znacznie wcześniej niż Morawiecki ogłosił terminarz wyborczy.
Moim zdaniem , łamali tym samym zasady, obowiązujące w polskich kodeksach. Osobiście, jestem do tego stanu „praworządności” w mojej ojczyźnie, przyzwyczajony jak nikt inny.
Niemniej, aby oddać sprawiedliwości wiodącą rolę; inni kandydaci, nie pokazujący wcześniej swoich boskich, politycznych twarzy na bilbordach w Chocianowie, mają już na starcie trudniej i poniosą z tej przyczyny, wyższe koszty kampanii wyborczej, aby choć w małym stopniu, przybliżyć się do wyborczych FAWORYTÓW: Kulczyński-Kowalski.
Czy tak naprawdę jest ? Czy są ci panowie faworytami ?
Wątpię, że którakolwiek z postaci, dziś przeze mnie opisywana, ma szansę na bycie „czarnym koniem” lub prawie 100% faworytem w rywalizacji o fotel burmistrza Chocianowa.
Gdy byłem w czwartek (16.08.2018) na objazdowych występach Tomasza Kulczyńskiego, który próbował przekonać mieszkańców wsi Trzebnice i Chocianowiec do swojego pomysłu „darmowej komunikacji miejsko-wiejsko-miejskiej” , doznałem olśnienia proroczego…, i bez zbędnych ozdobników słownych stwierdziłem, że kampania wyborcza prowadzona przez grupę KULCZYŃSKI 2018 – ma siłę i moc.
Pan Kulczyński, ogłosił na tych spotkaniach, że prawdopodobnie, już w najbliższym czasie, zostanie uruchomiony pilotażowy projekt „Darmowa Komunikacja Kulczyński 2018”. Na co czekać będę ze zniecierpliwieniem, bo lubię testować pomysły polityków z naszego regionu.
Szkoda tylko, że aby DAĆ, trzeba zabrać komuś innemu. W tym momencie, zagrożone stają się firmy transportowe (busy) z ziemi chocianowskiej, obsługujący Nas od bardzo wielu lat: NARCYZ, JANTAR, SZKARUPSKI.
To co, w takim razie z Nimi panie Tomaszu? Ale jak mówi Kulczyński:
„Każdy płaci podatki, ale nie wszędzie jest darmowa komunikacja.”
W Chocianowcu, odwiedził nas były burmistrz gminy Chocianów, pan Roman Kowalski, ale po krótkiej rozmowie z kontrkandydatem, nie miał już odwagi wsiać do autobusu , gdzie były prowadzone rozmowy o przyszłości wsi Chocianowiec.
Widziałem, jak pan Roman Kowalski odchodził do swojego samochodu, widziałem jak gaśnie jego światło a blasku już mu brak.
Właśnie wtedy, zdałem sobie sprawę, że młodość, wykształcenie, cyfrowa kreatywność i pasja młodych ludzi, zrzeszonych przy Tomaszu Kulczyńskim, pozbawia marzeń o powrocie do magistratu Romana Kowalskiego i jego „dzielnej” grupy radnych…
Spotkania z kandydatem na stanowisko burmistrza w Trzebnicy i Chocianowcu, były zorganizowane w stylu amerykańskim. Merytorycznie i rzeczowo prowadzone spotkanie i rozmowy z mieszkańcami, dawały poczucie świeżości kampanijnej, jakiej jeszcze Chocianów w swojej karierze nie doświadczył.
Jeśli na placu boju o fotel po Skibickim , zostaną Tomasz i Roman, nie wierzę, aby Kowalski zdobył więcej sympatii społeczeństwa gminy Chocianów niż Tomasz Kulczyński.
Powyżej, są to jedynie moje proroctwa, i nie do końca mogą się sprawdzić. Choć osobiście, nie polemizowałbym z arytmetyką wyborczą i dobrym politycznym marketingiem.
Alternatywą dla Nas i silną konkurencją dla pana Tomasza Kulczyńskiego, mógłby być jakiś uczciwy człowiek z gminy Chocianów , ale…
Norbert Piotrowski, który był ze mną na tych spotkaniach, wydaje się na dziś najlepszym kandydatem do tej rywalizacji. Niestety jego aspiracje, nadal sięgają poniżej naszych wymagań w stosunku do niego.
Mówią, że Kowalski chowa się po kątach i czeka. Piotrowski udaje Greka a Janusz Zielony, buduje dom, więc społeczność Chocianowa, jak zawsze, jest dla niego , na drugim miejscu. Pani Pichała, rozwiesza po Chocianowie banery i karmi nas swoją urodą. Za to kandydat PiS na stanowisko burmistrza Chocianowa, pan Andrzej Bober, liczy, że skorzysta na „wojnie wyborczej” pomiędzy Kulczyńskim a Kowalskim i w cichy sposób , wślizgnie się na fotel używany ostatnio przez komunistę Skibickiego.
No, cyrk i groteska moi mili !!!
I chyba warto, zacząć się pilnie przyglądać kampanii wyborczej Tomasza Kulczyńskiego. Może nie jest to Nasz wymarzony kandydat ( Bazyl nie cierpi władzy lubińskiej KASTY), ale…
Ocenę i opinie, zostawiam Państwu.
PIOTROWSKI CZY KULCZYŃSKI ?